Jednym z najbardziej fascynujących mnie zeszytów/notesów czy jak to tam nazwać w dzieciństwie był dziennik szkolny. To było niemożliwe, żeby sobie posiadać taki dziennik w domu i bawić się w szkołę, zabawa taka nabrałaby całkiem innego wymiaru. Może taką możliwość miały dzieci, których rodzice byli nauczycielami, ja jednaka takiej możliwości nie miałam.
Dlatego zakupiła swoim dziewczynkom taki zeszyt szkolny na oceny i teraz mają wielką frajdę jak bawią się w szkołę.
Taki dziennik szkolny kosztuje jakieś kilkanaście złotych. Teraz jest internet i kupić można praktycznie wszystko :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz